Jacek Bezeg
Dołączył: 23 Paź 2008 Posty: 62
|
Wysłany: Pią Paź 31, 2008 12:32 am Temat postu: Protest przeciwko ograniczaniu dostępu do prawdy |
|
|
23 października br. dowiedzieliśmy się o odwołaniu planowanego w opolskim ratuszu spotkania ze znanym ze swej publikacji pt. „SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii” autorem doktorem Sławomirem Cenckiewiczem. Poprzedziła je ohydna, przypominająca swoim stylem i metodami bolszewicką propagandę, nagonka w wykonaniu lokalnego wydania Gazety Wyborczej. Głównym przesłaniem wznieconej przez Gazetę Wyborczą histerii były obelżywe twierdzenia pod adresem Sławomira Cenckiewicza, że jest człowiekiem niegodnym, pozbawionym zasad i honoru, bo ośmiela się odkrywać niewygodną prawdę o postaci Lecha Wałęsy, którego osoba jest jakoby niekwestionowaną raz na zawsze świętością narodową. Jak się później okazało, używając podobnych inwektyw, boss lokalnej mutacji Platformy Obywatelskiej Leszek Ko-rzeniowski próbował uniemożliwić odbycie się spotkania w ratuszu oraz wszystkich innych in-stytucjach miejskich przeznaczonych dla społeczności lokalnej.
Prezydent Zembaczyński uległ presji partyjnych notabli, odwołując wcześniej zapowiedziane spotkanie. Złamał tym samym jedno z elementarnych demokratycznych praw swoich wyborców do korzystania z instytucji, które mają służyć mieszkańcom. Wykonując polecenia chóru zwolenników utrzymywania w tajemnicy przed społeczeństwem prawdy o historii najnowszej własnej ojczyzny stanął on po stronie przeciwników wolności słowa od dwudziestu lat próbujących narzucić społeczeństwu normy poprawności politycznej. Jako prezydent wybrany przez ogół mieszkańców Opola zobowiązany jest realizować interesy ogółu mieszkańców. Służalcza uległość wobec partyjnych bossów, którzy chcieliby zrobić z Opola Wałęsogród - bastion Platformy Obywatelskiej rozmija się z misją jego funkcji.
Z przykrością stwierdzamy, że nie jest to jedyny przypadek takich działań pseudointelektualnych pseudoelit naszego miasta. Nie miały one nic przeciwko temu, by np. inauguracyjny wykład z okazji 89 rocznicy odzyskania niepodległości wygłaszał w tej samej sali ratusza jej czynny przeciwnik i, jak się dzisiaj okazało, tajny współpracownik SB, komunistyczny profesor Bartłomiej Kozera. Dopiero działania OSPN zapobiegły temu skandalowi. Odmawiano zaś wszędzie, w tym na Uniwersytecie Opolskim kierowanym wówczas przez innego aparatczyka komunistycznego - Stanisława Sławomira Nicieję, prawa do głoszenia polemiki z poglądami Tomasza Grossa Jerzemu Robertowi Nowakowi. Nie przeszkadzało również nikomu nadawanie w tej sali w 2006 roku honorowych tytułów zhańbionemu czynną współpracą z władzami stanu wojennego literatowi Kazimierzowi Kowalskiemu.
Protestujemy stanowczo przeciwko wykorzystywaniu wpływów politycznych do ograniczania wolności słowa i dostępu obywateli naszego miasta do prawdy historycznej. Walczyliśmy
o taką Polskę, w której nie będą stosowane administracyjne metody dławienia prawdy, również wobec dra Sławomira Cenckiewicza.
Społeczeństwo nie potrzebuje sztucznie kreowanych mitów o Lechu Wałęsie oraz innych zwolennikach pojednania z komunizmem. Zasługuje ono na prawdziwą lekcję historii i wyciągnie z niej wnioski przy urnach wyborczych.
Wiesław Ukleja sekretarz OSPN |
|